Do Walentynek jeszcze dwa kilkadziesiąt godzin, ciekawe, co jeszcze dobrego dostanę :)
Kilka dni temu pisałem o kretyńskiej reklamie z okazji Walentynek i byłem pewien, że trafi mi się jeszcze coś smakowitego przed tym świętem w tym roku. No i proszę - ściągam dzisiaj pocztę i co mi świeci prosto w oczy?
Zostań kwiatowym Casanovą!
Serio, nie kłamię - na dowód strzeliłem screenshota (nazwę firmy litościwie zamazałem, zresztą co im będę robił darmową reklamę). Przyznaję jednak, że do oferty tonerów z tej okazji to tej kwiaciarni daleko, wszak to przynajmniej kwiaty a nie łożyska :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz