W minioną sobotę odbył się w krakowskich Przegorzałach Zimowy Agile Tuning, w którym miałem przyjemność uczestniczyć (jako słuchacz). Nie mam zamiaru opisywać szczegółowo tej konferencji, bo raz, że to nie moje zajęcie, dwa że pewnie w kilku innych miejscach będzie można o tym przeczytać, a trzy że to po prostu jest zazwyczaj nudne :) Nie mogę się jednak powstrzymać, aby nie podzielić się kilkoma spostrzeżeniami.
Zacznę od dwóch rzeczy, które w mojej opinii powinny ulec zmianie. Pierwsza to nieistotny w gruncie rzeczy drobiazg, aczkolwiek na miejscu organizatorów bym go jednak przemyślał: nazwa wydarzenia. Jaki to "zimowy" ten event, skoro odbywał się ostatniego dnia kalendarzowej zimy, a akurat tego dnia temperatura w Krakowie skoczyła do niemal 20°C? Ptaki śpiewają, ludzie w samych marynarkach i swetrach (wszak to informatyczna impreza), a tu nas zimą straszą ;)
|
Druga kwestia, znacznie istotniejsza, to termin, a konkretnie dzień tygodnia. Sobota to definitywnie nie jest dobry dzień dla, jak mi się wydaje, większości ludzi pracujących zawodowo. Po całym tygodniu tyrania ku chwale, weekend jest jedynym okresem, kiedy można zjeść z rodziną obiad, pójść z dzieckiem na basen, czy po prostu pobyczyć się przed telewizorem. Rozumiem, że zapisało się trochę studentów (co widać było po znikających jak Nowy Orlean podczas huraganu Katrina herbatnikach w holu), ale z pobieżnych obserwacji wnioskuję, że większość uczestników już dawno nie mieszka w akademikach. Z doświadczenia przy tym wiem, że firmy zazwyczaj nie robią pracownikom problemów odnośnie udziału w wartościowych, merytorycznych konferencjach. To tyle w kwestii czepiania się, pora na pozytywy, a tych nie brakowało (no dobra, była jeszcze jedna, beznadziejna prezentacja, ale nie będę kopał leżącego, wystarczy że i tak chyba nikt tego nie słuchał, a pytań również nie było, bo było przeraźliwie nudno).
|
A. Brandt twituje |
Interesujący jest moim zdaniem pomysł podzielenia konferencji na dwie równoległe ścieżki "
Ludzie" i "
Rzemiosło" (program ZAT można przeczytać
na oficjalnej stronie konferencji), choć niestety nie pozwala on dowolnie wybierać prezentacji, ponieważ ciekawe wystąpienia czasem konkurują ze sobą. Niewiele wprawdzie mogę powiedzieć na temat tej bardziej technicznej ścieżki, bo jakoś - z jednym wyjątkiem - ten program nie zainteresował mnie zbytnio, a i ta jedna prezentacja przegrała w mojej opinii z odbywającym się w tym samym czasie wystąpieniem
Markusa Andrezaka z mobile.de. Nie było to z pewnością najlepsze wystąpienie tego dnia (o tym później), ale bardzo dobrze, że temat "
The Why and The How of Kanban" znalazł się w programie, bo tematyka Agile jest chyba ostatnio nieco za bardzo zdominowana przez Scrum. O ile jednak ciężko nie zastanowić się nad wątpliwościami wyrażonymi przez Andrzeja Brandta na jego blogu ("
What's wrong with Toyota fascination") dotyczącymi zastosowania systemu Kanban w procesie produkcji oprogramowania (choć nie do końca się z nim zgadzam, wszak mowa tu właśnie o jego
produkcji), to jednak przypadek opisany przez Andrezaka jest z pewnością wart poznania. Mało tego, opierając się na moich dotychczasowych obserwacjach, sądzę że w niektórych firmach włączenie niektórych elementów Kanban do stosowanej metodyki zarządzania projektem może być interesującym rozwiązaniem.
|
Nigel Baker sugeruje kochać
swoich Product Ownerów :) |
Prawdziwą gwiazdą tegorocznego Zimowego Agile Tuningu był jednak bezsprzecznie
Nigel Baker. Jego aktorskie zacięcie świetnie się sprawdziło w trakcie wywodów na temat "
10 tips that ScrumMaster should know (but probably don't!)" - wspomniany wyżej A. Brandt nazwał go nawet na swoim Twitterze "Jeremym Clarksonem Scruma". Świetny showman, pełne pasji wystąpienie i mnóstwo mądrych (choć wydawałoby się, że oczywistych) stwierdzeń o roli osób prowadzących zespoły developerskie - powinien to zobaczyć każdy zainteresowany tą tematyką. Ba, tę prezentację powinna zobaczyć i wryć na pamięć większość występujących publicznie: tak powinna wyglądać prezentacja! :)
Mam nadzieję, że dane będzie ją zobaczyć wkrótce online, w każdym razie taką zapowiedź ze strony
Jakuba Dziwisza, jednego z organizatorów Agile Tuningu zobaczyłem przed chwilą w swojej skrzynce pocztowej. Podesłał również link do galerii zdjęć z tej imprezy -
http://picasaweb.google.com/dziwisz/WinterAgileTuning#. Z pewnością dam znać tutaj, gdy kolejne materiały będą już dostępne w sieci.
Na koniec jedno zdanie podsumowania: jeśli ktoś zastanawia się nad uczestnictwem w następnych edycjach tej imprezy, to 50 zł wpisowego jest bardzo niską ceną za możliwość posłuchania Nigela Bakera, a pozostałe prezentacje dodatkowo podnoszą wartość wydarzenia :)
Fajny opis konferencji. No i zabawne zdjęcie mi cyknąłeś jak pisałem te moje tweety na gorąco.
OdpowiedzUsuńA nagranie z wystąpienia Nigela Bakera, które zrobiłem już można oglądać tutaj.
Dzięki, miło że się spodobało, ciąg dalszy z jakimiś materiałami mam nadzieję nastąpi :)
OdpowiedzUsuń